Plany planami, a wyszło inaczej
-
DST
42.00km
-
Teren
6.00km
-
Czas
03:00
-
VAVG
14.00km/h
-
VMAX
32.70km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Kalorie 2553kcal
-
Podjazdy
440m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś planowałam wycieczkę do Borzęcina, ale na Technicznej się rozmyśliłam bo wiało i postanowiłam zahaczyć o las na Bemowie.
Całkiem fajna wycieczka wyszła. W lesie jest super !! - słychać tylko ptaki i szum opon ...
Chyba będę tam częściej jeździć - bałam się że się zgubię, ale dzięki locusowi wiedziałam gdzie byłam.
Fotki
Tę drogę znałam - dawno tu nie byłam .
Mostek też znałam, albo mijałam parę miesięcy temu bardzo podobny.
Czyż nie jest pięknie ? :)
Ścieżka zdrowia.
Dojechałam do lotniska Babice. Helikopter unosił się góra - dół, pewnie jakieś ćwiczenia mieli...
Takie samoloty tam jeszcze stały.
A to już w mieście. Oj jakbym miała bazukę ....to tego auta już by nie było.
:( Niewyobrażalne jest to co zrobili Ukraińcy....
Jak coś jest dobre, to tam wracam - znów kupiłam sobie pączusia, jeszcze ciepły był jak go jadłam.
i tyle.