Stary bagażnik
-
DST
14.40km
-
Czas
01:00
-
VAVG
14.40km/h
-
VMAX
26.70km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Kalorie 469kcal
-
Podjazdy
131m
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś Krossem bo miało padać.
Najpierw pojechałam do szkoły zapłacić za obiady.
Po tym dystansie stwierdziłam że nigdzie dziś nie jadę, bo tak wieje że tylko szlag mnie trafi i z nudów zajęłam się starym bagażnikiem od Krossa (dostałam go razem z Krossem)
Stwierdziłam że sobie go założę bo i tak do Cube nie pasuje - a Cube w razie co ma bagażnik na sztycę.
I skończyło się na tym że nie mogłam odkręcić jednej śrubki - zapiekła się na amen i żaden klucz już nie pasował bo starłam śrubę na amen.
Postanowiłam podjechać do 2 kółek na Krakowską żeby mi odkręcili i przy okazji już założyli ten bagażnik.
W serwisie odkręcili ale nie założyli bo nie mieli czasu :/ - kupiłam więc od nich tylko świeże śrubki i z powrotem do domu pojechałam.
W domu już bagażnik założyłam bez problemu :), potem pojechałam do Biedrony i Putki i tyle na dziś.
Trasa tylko Dom - sklep - dom.
Reszta czyli szkoła i biedrona, Putka nie jest udokumentowane
Tak miałam spakowany bagażnik w plecaku.
Efekt mojej ciężkiej pracy :)
Kategoria Wycieczka
komentarze