Niespodzianka
-
DST
72.70km
-
Czas
03:45
-
VAVG
19.39km/h
-
VMAX
31.30km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Kalorie 4000kcal
-
Podjazdy
714m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z rana zastanawiałam się gdzie pojechać - moje ulubione wioski na razie mi się znudziły. W Śródmieściu też lipa bo kupa świateł i aut - no i wpadłam na pomysł że kogoś odwiedzę :)
Wzięłam mój odtwarzacz mp3 (bo to dość daleko - i trasa dość nudnawa (droga 633) i pojechałam do Nieporętu w odwiedziny do sklepu Księgowego :).
Miałam zamiar zrobić mu kawał - udawać taką jędzowatą klientkę - ale od razu mnie poznał po rowerze :)
heh :) Pogadaliśmy parę minut - pośmiał się z mojego mp3 (zimny łokieć) hehe, dałam mu się przejechać na moim rowerku, poprzestawiał mi przerzutki :D, obgadaliśmy paru ziomków z bikestats :D, no i przyszedł jakiś klient, to się z nim pożegnałam i szybko do domku pojechałam żeby zdążyć przed zakończeniem lekcji Arka....
Zdjęć mało, bo nie było czasu na zatrzymywanie się - a poza tym coś mi ten aparacik szwankuje powoli :(
Pamiątka po wypadku który wydarzył się kilka dni temu .
Sklep Księgowego - wypatrzyłam go już z tego miejsca :)
I tyle na dziś :)
Kategoria Wycieczka
komentarze
Niezapomniany Silver to dopiero dawał po oczach... ;)