Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Świąteczna przejażdżka

  • DST 41.90km
  • Czas 02:20
  • VAVG 17.96km/h
  • VMAX 31.30km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 2301kcal
  • Podjazdy 227m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 kwietnia 2015 | dodano: 04.04.2015

Dziś po ogarnięciu wszystkiego i po kościele stwierdziłam że jadę na rower bo chłopaki znów zaczęli grać na kompie
Nie wiedziałam w sumie gdzie pojechać i tak poplątałam się po mieście....
Na mieście przy ścieżce na Świętokrzyskiej przyczepił się do mnie taki kolarz - rowerek miał taki "że mucha nie siada" bialutki - zaczepił mnie i od razu na "ty" czy dojedzie tą ścieżką do trasy Toruńskiej - powiedziałam mu że raczej tak- do Prymasa, a potem w prawo ...i tak ze mną jechał podziwiając tę ścieżkę - mówił mi że często jeździ Jerozolimskimi ale za bardzo nie lubi bo trzeba nosić rower (tam przy rondzie Zesłańców Syberyjskich) zrobiłam wielkie gały - bo ja to wjeżdżam na górę tzn tam przy PKS i nad tunelem sobie wjeżdżam.... Dziwny trochę koleś ....odczepił się ode mnie dopiero jak postanowił sobie na czerwonym świetle pojechać dalej 




Gdy przyjechałam, zrobiłam obiadek - teraz usiadłam dopiero do kompa :) i widzę że z moich ziomków mało kto był dziś na rowerze :)
Aż nie wierzę :)) 
Zaraz będę robić sałatkę na jutro - a tym czasem ..... 



Zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych  - dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa.
Jak najmniej wiatru i deszczu oraz śniegu na trasach rowerowych :)


Kategoria Wycieczka


komentarze
jolapm
| 15:04 niedziela, 5 kwietnia 2015 | linkuj muszę podjechać tam i zobaczyć na własne oczy jak to wygląda. W ogóle rzadko ostatnio tamtędy jeżdżę, więc przenoszę rower niczego nie kombinując, ale dziękuję za podpowiedź
Katana1978
| 17:25 sobota, 4 kwietnia 2015 | linkuj Trzeba być po lewej stronie Jerozolimskich :) od strony Ursusa.
Ewentualnie jak się jest po prawej stronie to albo przed BluCity dostać się legalnie na DDr na drugą stronę albo nielegalnie pod wiaduktem niedaleko AIRbike.
Katana1978
| 17:22 sobota, 4 kwietnia 2015 | linkuj No normalnie pokonuję te rondo. Jadąc załóżmy od strony Prymasa - przejeżdżam przez ten ciemny tunel dla rowerków, a potem jadąc ścieżką cały czas w lewo i na górę, tam do postojów PKS i małym wiadukcikiem zjeżdżam przy dyspozytorce (tam gdzie opłacają kierowcy autokarów za parking) i zjeżdżam na Jerozolimskie :)
Jadąc od Jerozolimskich jadę sobie ścieżką cały czas do końca, a potem jest taki mały podjazd z chodnika na ten wiadukcik :) a potem sobie zjeżdżam na postój PKSów a potem wskakuję na ścieżkę tuż przy przestanku autobusowym :). Myślałam że każdy rowerzysta o tym skrócie wie :D
jolapm
| 15:50 sobota, 4 kwietnia 2015 | linkuj I słusznie..Byłam, byłam.. , ale najpierw zrobiłam sałatki, dopiero potem wpis :))
Oj, Katanko, przynajmniej miałaś towarzystwo. Natomiast muszę się wgłębić jak pokonujesz rondo Zesłańców Syberyjskich, bo ja podobnie jak Twój dziwny ( nie wiem, dlaczego) towarzysz. W jedną stronę zjazd lub wjazd, z drugiej wnoszenie lub znoszenie roweru po schodach ( no, sprowadzanie po szynie dla wózków)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!