Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Zaborów

  • DST 53.00km
  • Czas 03:30
  • VAVG 15.14km/h
  • VMAX 33.10km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 1644kcal
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 lutego 2015 | dodano: 16.02.2015

Dziś trochę dalej bo do Zaborowa :)
Pogoda elegancka choć zimny wiatr dał czadu - ledwo wróciłam do domu.
Można by było śmignąć cube, ale gdzieniegdzie jeszcze błotko jest....jest też dużo piachu na ddr po odśnieżaniu,
i ten piach przez ten wiatr miałam między zębami ;/  

Pojechałam sobie na zachód posprawdzać parę rzeczy i tak : panowie z budowy chyba przeczuli że dziś będę sprawdzać licznik bo liczba dni zgadza się z moją ostatnią wizytą hehe
Druga sprawa bałwany żyją :))



Fotorelacja :)


koniki w Macierzyszu.


Jest tak jak powinno być :). Pracownik od licznika przyszedł do pracy :D


Droga do Topolina


Kaczuchy przyleciały na Warszawską popływać, ale staw jeszcze był zamarznięty.


2 bałwany - maja się dobrze, chyba się nie zmieniły od piątku :)


A tu już przy biedronce - ziemniaki mi się do sakwy nie zmieściły :) więc sobie je tak spakowałam :) - nawet nie spadły :)

 






Kategoria Wycieczka


komentarze
Katana1978
| 22:06 poniedziałek, 16 lutego 2015 | linkuj Już w piątek ten duży bałwan stracił czapkę :)
jolapm
| 20:28 poniedziałek, 16 lutego 2015 | linkuj To straciłyśmy szansę na dobrze płatną pracę :)))
A bałwany rzeczywiście mają się dobrze, te ze śniegu też. Jeden co prawda stracił kapelusz, ale przecież nie głowę ..
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!