Uparta jestem
-
DST
57.30km
-
Czas
04:25
-
VAVG
12.97km/h
-
VMAX
26.50km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Kalorie 2074kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Uparłam się na to żeby w tym miesiącu mieć tysiąc i mam :)
W sumie mało jest miesięcy gdzie tysiaka przekroczyłam - a tu proszę styczeń i już tysiak.
Wprawdzie tę trasę robiłam na dwie raty - ale czy to ma jakieś znaczenie ?
1 trasa raniutko 6.30 pobudka, gimnastyka bardzo krótka (czyt. wypiłam kawusię) jeść mi się nie chciało.
Postanowiłam łyknąć 25 km - wyszło trochę więcej.
Wyszło dokładnie
To dowód w sprawie :)
Rano gdy wyszłam była kupa śniegu ;/ stwierdziłam że pojadę na tą Techniczną bo ona ponoć zawsze odśnieżona jest.
Tym razem nie była - jak tam trafiłam to dopiero brali się za odśnieżanie...
Droga przy Instytucie Energetyki. Aleja drzew - pod ochroną
Chłopaki szykują się do odśnieżania Technicznej.
Taką Techniczną zastałam (byłam tutaj chyba po 7.00 rano)
Widoki na nowe osiedla przy Technicznej
Potem skierowałam się w stronę Centrum i jadąc przez Górczewską stwierdziłam że Jolapm jeszcze śpi, bo mój ślad rowerowy był nr 1
Górczewska - nie było żadnego śladu rowerowego.
Ja zostawiam za sobą taki ślad :)
A tu już w centrum - Kocham Warszawę za dnia ...
Drogowcy nie byli zaskoczeni....w końcu mamy zimę.
Szkoda że tak fajnie nie odśnieżają ścieżek - rano i po południu przy Jerozolimskich to jedna wielka masakra :/
Na koniec wycieczki wstąpiłam do Putki i kupiłam świeży chlebek Rycerski :). Widziałam też Putkę na Powstańców Śląskich 45 w tych pawilonach 1 od strony Ursusa.
Drugą wycieczkę zrobiłam po obiedzie...
I tylko 1 zdjęcie zrobiłam
Kross i bałwan :)
Kategoria Wycieczka
komentarze
Skąd u Was tyle śniegu???? U nas wiosna w pełni.
P.S. Aż strach pomyśleć ile kaemek będziesz robić w lecie... ;-)