Po świętach - Poświętne
-
DST
83.70km
-
Czas
05:00
-
VAVG
16.74km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Kalorie 2349kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano pogoda mnie zaskoczyła, bo wczoraj wieczorem w mojej pogodynce miało na następny dzień nie padać a dziś rano budzę się i pada deszcz. Oczywiście pogodynka też zmieniła zdanie i pokazywała kropelki na mim fonie.
Ale koło 10 już przestało padać, więc wybrałam się na wycieczkę i przy okazji łyknąć gminę Poświętne.
Wycieczka fajna ale przy Ossowie i Ząbkach miałam kryzys. Słońce świeciło mi prosto w oczy i było mi za gorąco :( a rozebrać się za bardzo nie mogłam bo zdążyłam się już spocić :(
Doszłam do siebie dopiero w McDonaldzie na Radzymińskiej.
Do samej miejscowości Poświętne nie dojeżdżałam - za mało miałam czasu.
Fotorelacja
W drodze do Sulejówka - raz rezerwat przyrody a raz poligon wojskowy. Strach wjechać do lasu....
Ruiny pałacu Łubieńskich w Okuniewie. Miejscowy dziadek nie potrafił mi powiedzieć co to za zamek, więc dopiero google mi pomogło uzyskać odpowiedź.
Cel wycieczki zaliczony :)
Ciekawe co jest za bramą - wioska Cięciwa :)
Miejsce śmierci Ks. Ignacego Skorupki.
Popas :)
Zachód przy Towarowej.
Jutro to już zrezygnuję z butów zimowych i zacznę jeździć w jesiennych.
Tyłek bardziej boli od nogi...
Kategoria Wycieczka
komentarze
A McD to jak powszechnie wiadomo dobry przyjaciel każdego cyklisty. Ciepło i tyyyyle zdrowego jedzenia ;) - też lubię bywać :)
Fajna wycieczka, fajne fotki - jak zwykle u Ciebie :)