Precz z zimą
-
DST
22.90km
-
Czas
01:45
-
VAVG
13.09km/h
-
VMAX
24.30km/h
-
Temperatura
-7.0°C
-
Kalorie 807kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś obiad u mojej chrzestnej.
Nadal mam focha na mojego męża więc jak wróciliśmy koło 18.00 postanowiłam się przejechać na rowerku.
Postanowiłam jechać do centrum licząc na dobre warunki, ścieżki w Ursusie w miarę suche, ale już od Blue city robiła się szklanka - a na Świętokrzyskiej to totalna porażka - myślałam że będą odśnieżane i podgrzewane bo coś o tym trąbili ??!
Zmarzłam jak cholera jasna (temp real odczuwalna to - 9), a szybko jechać nie mogłam ;( były momenty że koło kręciło się w miejscu, żeby było jeszcze lepiej przedni hamulec mi się zaciął ( nie wiem czy jakiś syf czy coś przymarzło) i do dyspozycji został mi tylko tylny. Tak czy siak opony spisały się ok bo ani razu nie nie zarzuciło.
Po tej wycieczce mam dość zimy....
Kross na śniegu - mam nadzieję że to ostatni śnieg tej zimy :P
Nowy Świat
Kategoria Wycieczka