Mąż wyrzucił mnie z domu
-
DST
24.40km
-
Czas
01:35
-
VAVG
15.41km/h
-
VMAX
34.40km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Kalorie 731kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś obudziłam się w kiepskim i depresyjnym humorze, sama nie wiedziałam co mi jest .... więc mąż stwierdził żebym poszła sobie na rower to mi się na pewno humor poprawi ...i powiem wam że trafił w 10 :)
Pojechałam do znanych i ulubionych wiosek :)
Rzadko się zdarza żebym jeździła w weekend :) także cieszę się :)
Zdjęcia też są :))
Słońce dzielnie walczy z chmurami, fajnie się przebijają promienie słoneczne przez te chmury.
Marchewa przy Sochaczewskiej, aż się prosi by ja w końcu wyjąć :)
Tu już tradycyjnie :)) udokumentowana relacja budowy .....hm własnie czego ??? a tego jeszcze nie przeczytałam na tablicy informacyjnej :) będzie okazja do następnej wycieczki hehe.
Bez żadnego ostrzeżenia - hop pod 4 koła rozpędzonego auta...
A po drodze znalazłam takie urządzenie - trochę mokre, ale stwierdziłam że wezmę bo może to jakiś fajny gadżet - niestety okazało się że urządzenie dla mnie w ogóle nie przydatne :) to jakiś transmiter fm używa się tego w aucie i podłącza pod radio. Mąż mi coś tam tłumaczył ale jakoś załapać tego nie mogę, tak czy siak urządzenie po wysuszeniu działa :)
Kategoria Wycieczka
komentarze
Od dawna wiadomo, że dobry tytuł to podstawa sukcesu w mediach.
Katanko, uzaleznienie od netu (a zwłaszcza portali społecznosciowych), to jedno z cięższych uzależnien i bardzo trudno się z niego wyleczyć, chociaż są już specjalisci :)