Na Pragę po prezent
-
DST
43.70km
-
Czas
02:40
-
VAVG
16.39km/h
-
VMAX
33.10km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Kalorie 1231kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś musiałam jechać na Pragę Południe odebrać paczkę. Nie chciało mi się jechać w tamte strony, ale jak mus ...to mus.
Fajna pogoda, praktycznie bezwietrznie - tylko szaro, smutno, i wilgotno dlatego wybrałam krossa i powiem wam że jeździ mi się nim bardzo dobrze :). Przydały mi się nawet błotniki bo coś przez chwilę padało - ale nie wiem co :)
Trasa nie jest do końca zapisana, jak widać nie tylko mi telefon psikusy robi.
Z Górczewskiej skręciłam w lewo na Lazurowej potem w prawo na Batalionów Chłopskich, następnie do trasy a potem już przez mój ulubiony wiadukt i do domku.
Czeka mnie jeszcze 1 mały wyskok do szkoły i odebrać list.
Galeria
Kross już na grubasach :) - do najnowszej kolekcji dla Jolipm :D
Rozwalona "podkowa". Jak widać te parkingi rowerowe nie dają gwarancji, że roweru nie stracimy.
Złodziej nie mógł rozwalić zabezpieczenia rowerowego, to rozwalił parking.
Jednym słowem współczuję gościowi co stracił rowerek - te szare autko co kawałek widać to straż miejska - pewnie wydarzyło się to niedawno....
Kategoria Wycieczka
komentarze
Butem nikt nie zrobi takich wgnieceń w na stalowej rurze.
Właściciel samochodu może sobie teraz wymienić zderzak. Zapewne też nosi wyraźne ślady tego zdarzenia.
Gołymi rękoma nie da się zgiąć stalowej rury o średnicy dwóch cali.
Wyrwanie uchwytu ze ściany jest łatwiejsze. Zwłaszcza, że na ogół jest on przymocowany do ściany śrubami, a nie wbetonowany na głębokość kilkudziesięciu centymetrów.
P.S. potwierdzam, z nieba dzisiaj padało nie-wiadomo-co :)