Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Kampinos

  • DST 54.75km
  • Czas 03:40
  • VAVG 14.93km/h
  • VMAX 31.40km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 października 2014 | dodano: 27.10.2014

Dziś w planie miałam pojechać do parku Młocińskiego przez Radiowo.
Przy ulicy Estrady podkusiłam się że wjadę w Kampinos a później się zobaczy :)
W naszym pięknym Parku Narodowym jesień zadomowiła się na dobre.... widoczki są piękne.





Trafiłam też na taką piaszczystą drogę, ale jechałam tuż obok niej między drzewami - i chyba nie ja jedyna tak robiłam bo mijający mnie rowerzyści też jechali właśnie tędy. Droga ubita, czasem wystawały korzenie ale dało się jechać bez problemu.


Grób poległych w czasie wojny....

Do Młocin nie dotarłam - jakbym chciała to bym dotarła bo Locus pokazywał jak jechać, ale mimo wszystko stwierdziłam że trzeba skrócić wycieczkę bo aż tak dużo czasu nie miałam .....
I z KPN pojechałam w stronę domu, za wszelką cenę chciałam ominąć Powstańców Śląskich - ten remont co tam jest już mnie wkurza z lekka i przez ten cały objazd wylądowałam na Żoliborzu :D
Stwierdziłam że będę wracać przez Jerozolimskie i tak oto znalazłam się na mojej ulubionej ścieżce rowerowej która ciągnęła się praktycznie do Ursusa :))


Po drodze przy Arkuszowej :)


Warzywka w Ursusie :)






Kategoria Wycieczka


komentarze
mandraghora
| 14:56 środa, 29 października 2014 | linkuj Piękny Kampinos :) Nie mogę się doczekać kiedy pojadę w teren :)
jolapm
| 19:59 poniedziałek, 27 października 2014 | linkuj Pogoda dzis rzeczywiscie typowo rowerowa, tak ładna jak las jesienią :))
Remont da nam tramwaj na Młociny, więc trzeba trochę pocierpieć.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!