Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Agrykola

  • DST 40.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 16.55km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 września 2014 | dodano: 16.09.2014

Dziś po rehabilitacji mimo że jeszcze nie do końca czuję się ok postanowiłam zwiedzić Agrykolę i zaliczyć górkę na którą miałam smaka przez Yurka i bestiahenia :)
Górkę pokonałam na przełożeniu 3x5 z prędkością ok 15 km/h :D dogoniłam nawet gościa co był prawie w połowie jak ja zaczynałam.
Pod sam koniec już zaczęłam sapać i zrobiło mi się lekko słabo ale to pewnie przez przeziębienie bo obie nogi nie odczuły jakiś dyskomfortów.
Dojechałam na szczyt zjadłam banana i pojechałam sobie dalej w stronę domu, mijałam rondo z palmą na rowerze - nadal mam trzęsiawkę (nie przeszło do końca) i zamiast skręcić w Jerozolimskie pojechałam na Nowy Świat prosto.

Zdjęć mi się nie chciało robić mimo że były fajne rzeczy - w końcu jesień idzie i czasem są fajne widoki.
GPS mam :) dziś Locus zapisał trasę bez zająknięcia ...


Dziś na rehabilitacji był wykład z psychologiem i gość zadawał pytania co nas ostatnio uszczęśliwiło ...
Powiedziałam mu że mnie uszczęśliwiła wyższa średnia niż miesiąc temu :D


Kategoria Wycieczka


komentarze
Katana1978
| 17:57 wtorek, 16 września 2014 | linkuj tylko 1 wykład był beznadziejny o żywieniu ...a reszta jak do tej pory przykuwa moją uwagę czyli nie jest źle. W sobotę było o dyskopatii - też fajne.
jolapm
| 17:45 wtorek, 16 września 2014 | linkuj bo to, wbrew pozorom, wcale nie jest łatwe ..Dzis po wycieczce miałabys prostą odpowiedź..:) A wykłady chyba jednak są ciekawe..
Katana1978
| 17:14 wtorek, 16 września 2014 | linkuj obstawiam że nie ....
Katana1978
| 17:14 wtorek, 16 września 2014 | linkuj Bo ja stara symulantka jestem :)
teich
| 17:14 wtorek, 16 września 2014 | linkuj "Dziś na rehabilitacji był wykład z psychologiem i gość zadawał pytania co nas ostatnio uszczęśliwiło ..."
Ciekawym czy wszyscy odpowiadali szczerze.
jolapm
| 17:07 wtorek, 16 września 2014 | linkuj Po prostu udajesz, że cos Ci dolega :)) Dałas się podpuscić chłopakom i dobrze, jak widać. Gratuluję powrotu do coraz lepszej formy
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!