Ulock
-
DST
52.40km
-
Czas
03:30
-
VAVG
14.97km/h
-
VMAX
32.20km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jeszcze przed wyjazdem na działkę postanowiłam że do mojego rowerka kupię Ulocka.
Dziś znalazłam najtaniej w moim zasięgu rowerowym za 180 zł.
Cel Konstancin Jeziorna ul Warszawska :)
Znałam wcześniej ten sklep i pamiętałam obsługę - w sumie nic się nie zmienili ;/ Do ulocka Kryptonite z allegro dodawali smar do łańcucha, a mi nie chcieli dać :( dali mi jakiś też niby smar (w białej malutkiej buteleczce) i mówili że to jest to samo co oferują na allegro. Nie chciało mi się z nimi za bardzo dyskutować - nie to nie ....;/
Zresztą mam w domu tyle tych olejków do napędu że aż tak mi nie zależało.
W drodze powrotnej na trasie Wilanów - Powsin złapała mnie bardzo krótka ale intensywna ulewa nie miałam za bardzo gdzie się schować, stanęłam pod drzewkiem ale i tak byłam mokra.
Powiem wam jednak że jak dojechałam do tego McDonalda w Wilanowie byłam już sucha - tak było duszno ! :))) (z jedzonka tym razem nie skorzystałam - nie byłam głodna)
Górka na Ursynowie niedaleko lasu Kabackiego.
Na zdjęciu nie wygląda strasznie, ale w realu bałam się na nią wjechać i zjechać.
Nowe wagoniki do metra - jeszcze zafoliowane :)
Przymusowy postój, trasa Powsin - Wilanów cała w wodzie :)))
Przypomniało mi się, że przed wyjazdem ciągle łapał mnie deszcz widzę że znów deszczowa klątwa wróciła :)
Kategoria Wycieczka
komentarze
Dzisiaj rano kropiło jak jeździłam, a w okolicy Babic musiało solidnie padać, bo były kałuże
W centrum Warszawy deszczu nie było. Taki urok obecnej pogody.