Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Dzień 72 w oczekiwaniu na rower

  • DST 7.00km
  • Czas 00:30
  • VAVG 14.00km/h
  • Sprzęt Domowy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 30 kwietnia 2014 | dodano: 30.04.2014

Dziś nie miałam weny na jazdę.
Znów mam problem ze spaniem (już 3 noc z kolei) budzę się koło 2.30 i potem już tylko drzemię ;/
Byłam dziś z synem na rybach - było nawet branie ale niestety ....na braniu się skończyło.


Kolacja jak zwykle pyszniutka - kiełbasa i kiełbasa z murzyna :D
Uwielbiam tą działkę w Rypinie :) bo tu mam porządny grill i aż chce się coś upichcić.
W Broku mam taki mizerny za 20 zł na kiełbasę jak jestem zdesperowana :) 


Kategoria Domowe rowerowanie, Perypetie życiowe


komentarze
jolapm
| 19:38 czwartek, 1 maja 2014 | linkuj też kiełbasa nie daje Ci spać? :))
Katana1978
| 11:20 czwartek, 1 maja 2014 | linkuj Zasnęłam ale maiłam bardzo kiepski sen i się nie wyspałam ;/
Yurek w lidlu jest promocja na kiełbasę z murzyna :D
jolapm
| 19:35 środa, 30 kwietnia 2014 | linkuj Jak Yurek tak mówi, to na pewno tak będzie..Dzis już Katana zasnie chyba spokojnie..:)) Nie wiem tylko, czy Yurkowi ta kiełbasa da pospać..
yurek55
| 18:59 środa, 30 kwietnia 2014 | linkuj Nikt nie mówił, że ma być łatwo, ale dasz radę. I wyśpisz się i rybę złapiesz i noga się zrośnie i na rower wsiądziesz. Tylko ta kiełbasa z murzyna mnie intryguje i spać nie daje.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!