Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Dzień 29 w oczekiwaniu na rower

  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 18 marca 2014 | dodano: 18.03.2014


Dziś na rehabilitacji Pan rehabilitant mnie pocieszał i mówił że będzie wszystko dobrze.
Ćwiczyłam jak zawsze - nie było naciągań ani rozciągań - spokojne ćwiczenia.

W domu jednak nie ćwiczyłam - nie mogę się jeszcze zebrać po wczorajszej wizycie w szpitalu ogólnie źle się dziś czuję.
Boli mnie głowa, źle mi się dziś spało .... nie mam siły :(


Kategoria Perypetie życiowe


komentarze
jolapm
| 19:53 środa, 19 marca 2014 | linkuj ależ czytac mozna wszystko, tylko trzeba zachować odpowiedni dystans do tego, co się czyta..mniej emocji, szkoda zdrowia :)
Katana1978
| 19:42 środa, 19 marca 2014 | linkuj yurek - też już nigdy tego nie bede czytac
jolapm
| 19:18 środa, 19 marca 2014 | linkuj Yurek55..i czasem usuwam te, które mi nie pasują..:))
yurek55
| 19:01 środa, 19 marca 2014 | linkuj Nigdy nie czytam komentarzy pod tekstami o wypadkach z udziałem rowerzystów, NIGDY!!! Ludzie potrafią wypisywać tak piramidalne bzdury, tyle w nich jadu, złości, nienawiści do wszystkich i wszystkiego, ze naprawdę szkoda mi czasu.
Zresztą to dotyczy wszystkich niemal komentarzy, pod dowolnym tekstem w internecie. Na szczęście wyjątkiem jest Bikestats i tu komentarze czytam zawsze i wszystkie i nawet sam zabieram głos w dyskusji:)
Katana1978
| 18:46 środa, 19 marca 2014 | linkuj eh jak poczytałam dziś na forum że niektórzy się cieszą jak jakiś rowerzysta zostanie potrącony - to zrobiło mi się niedobrze....:(
Katana1978
| 18:46 środa, 19 marca 2014 | linkuj eh jak poczytałam dziś na forum że niektórzy się cieszą jak jakiś rowerzysta zostanie potrącony - to zrobiło mi się niedobrze....:(
Diana
| 18:06 środa, 19 marca 2014 | linkuj Nie złe ruszaliście razem spod świateł i wtargnęłaś mu pod maskę ciekawe jakim sposobem!
Katana1978
| 09:20 środa, 19 marca 2014 | linkuj Sprawca najprawdopodobniej zmienił zeznania - twierdzi że mu wtargnęłam pod maskę ....A to jest niemożliwe ruszaliśmy spod świateł nie ujechałam nawet 100 m
Ksiegowy
| 07:55 środa, 19 marca 2014 | linkuj No ale zaraz, była Policja po wypadku? Był sprawca? Przecież sama sobie tego nie złamałaś, w raporcie policji z wypadku powinny być dane jakichś świadków. Jak znaleźli tego sprawce aby zeznawał? Wygrasz to na pewno jacyś świadkowie byli! policja zawsze zapisuje dane osób, które pomagają przy zdarzeniu. Ja sam wielokrotnie pomagałem przy zdarzeniach i dawałem dane. Ktoś potwierdzi twoją wersję! Na aucie też pewnie ślady zostały!
Katana1978
| 21:34 wtorek, 18 marca 2014 | linkuj eh najgorsze jest to że gdyby to była tylko ta sprawa z nogą.
Ale jest jeszcze sprawa z tym całym sądem - okazało się że sprawca zmienił zeznania i się nie przyznaje :/
Teraz pozostaje mi szukać świadków wypadku ....
Ksiegowy
| 20:38 wtorek, 18 marca 2014 | linkuj Spokojnie piszczel zrasta się długo, pamiętaj, nie od razu Kraków zbudowali. Jest perspektywa, wszystko poskładane - teraz trzeba być cierpliwym. Musisz oderwać myśli od nogi, ćwiczyć ale glowe mieć gdzie indziej, polecam jakieś wiosenne hodowle roślinek to uspokaja:D Ja kilka ficusów w czasie swojej rekonwalescencji wyhodowałem
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!