Do pracy i z pracy 168
-
DST
17.60km
-
Czas
00:55
-
VAVG
19.20km/h
-
VMAX
37.80km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 października 2013 | dodano: 25.10.2013
Rano znów mgła taka typowo Smoleńska - bo naprawdę nic nie było widać miejscami.
Jadę sobie dziś i wyobraźcie sobie że w Opaczy wielkiej czy tam małej z naprzeciwka jedzie samochód podświetla elegancko drogę i nagle ....przebiegła sarenka !! kurcze aż zwolniłam z wrażenia - skąd ona się tam wzięła ?! z Magdalenki ? z Sękocina ? , zatrzymałam się na chwilę żeby dostrzec czy to naprawdę była sarenka czy może jakiś dziadek z łopatą - patrzę w polu druga stoi i po chwili zwiała - nie źle no nie ?!
Po pracy atrakcji już żadnych nie miałam :))
Kategoria Praca
komentarze
jolapm | 05:37 sobota, 26 października 2013 | linkuj
sarenki biegają po łąkach i czasem zabłądzą na drogę, za to dziki podchodzą pod domostwa w poszukiwaniu resztek jedzenia. Już kilka razy widziałam je nad ranem przy drodze. Ostatnio 4 dorodne sztuki wyżerały w Latchorzewie zawartosc przewróconego kosza
yurek55 nie jest tak źle z Twoją spostrzegawczoscią... widzisz, to co chcesz widzieć
yurek55 nie jest tak źle z Twoją spostrzegawczoscią... widzisz, to co chcesz widzieć
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!