Do pracy i z pracy 147
-
DST
22.75km
-
Czas
01:20
-
VAVG
17.06km/h
-
VMAX
35.20km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 września 2013 | dodano: 24.09.2013
Rano szybko raz dwa trzy i byłam w pracy.
Po południu znów cholerny wiatr dał mi w kość, na dodatek zapomniałam okularów i dostałam piachem po oczach.
Po drodze zahaczyłam o zegarmistrza z moim timexem i okazało się że gościu nie podejmie się naprawy i muszę jechać do autoryzowanego serwisu :/ coś czuję że skończy się na nowym zegarku.
Ponoć akurat ten zegarek ma jakąś specyficzną tarczę i ona jest przesunięta (od upadków, odpadła mi wskazówka od datownika + wymiana baterii) - no i ciekawa jestem na ile będą chcieli mnie skasować...
Jutro podjadę na Jerozolimskie i się dowiem....
Kategoria Praca
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!